Na czym postawiona jest Twoja strona internetowa? Statystycznie największa szansa jest na to, że na WordPressie. WordPress to najczęściej wykorzystywany system zarządzania treścią (CMS) na świecie. Popularność zawdzięcza ogromnej ilości szablonów, możliwości tworzenia i instalowania wtyczek oraz otwartej licencji, która daje użytkownikowi znającemu język programowania PHP możliwość modyfikacji kodu źródłowego strony. W ciągu 22 lat istnienia WordPressa udostępniono użytkownikom platformy kilkadziesiąt tysięcy wtyczek. To dzięki wtyczce WooCommerce możesz w prosty sposób przekształcić swoją stronę internetową w sklep internetowy. Inne wtyczki we właściwych rękach m.in. poprawią pozycjonowanie Twojej strony w Google.
Jednym z największych atutów WordPressa i WooCommerce w kontekście SEO jest to, że nie trzeba modyfikować kodu strony, by wprowadzić na stronie zmiany pozytywnie wpływające na pozycjonowanie. Dzięki temu nie musisz angażować programisty do wprowadzania każdej najdrobniejszej zmiany w kodzie strony, co przekłada się na mniejsze koszty i szybszą realizację działań SEO. Wystarczy Ci pomoc doświadczonego pozycjonera.
Czym tak właściwie są wtyczki, o których piszemy? Wtyczki SEO to oprogramowanie, moduły, rozszerzenia, które możesz zainstalować na swojej stronie internetowej. Jeśli zdarza Ci się grać w gry, możesz myśleć o nich jak o dodatkach, dających Ci dostęp do nowych opcji w grze, rozszerzających możliwości rozgrywki.
Wtyczki SEO to takie bezpłatne lub płatne dodatki, które ułatwiają pozycjonowanie strony. Nie bez powodu do najbardziej popularnych wtyczek zaliczają się Yoast SEO oraz Rank Math.
Yoast SEO to najczęściej pobierana wtyczka SEO – od 2008 roku została pobrana przez ponad 13 milionów użytkowników. Dlaczego to ważne? Bo wtyczki, z których nie korzysta wielu użytkowników, nie są aktualizowane. W razie wystąpienia błędu często nie są wspierane, więc mogą być po prostu przestarzałe. Dodatkowo narażają Twoją stronę internetową na większe ryzyko włamań.
Wtyczka Yoast SEO została gruntownie przetestowana przez miliony użytkowników i jest na bieżąco aktualizowana. To narzędzie dostępne jest w wersji bezpłatnej (zawierającej wybrane opcje) oraz płatnej.
WordPress jako adres URL podstrony podaje jej tytuł. Jednak warto pamiętać o tym, że nie zawsze wybrany przez Ciebie tytuł (podstrony z produktem, wpisu na bloga) jest najwłaściwszy z punktu widzenia SEO.
Narzędzie pozwala również na wdrożenie menu breadcrumb (okruszki), dzięki czemu odwiedzający i roboty wyszukiwarek płynnie poruszają się po Twojej stronie internetowej. Dzięki innowacyjnym technikom zarządzania danymi, dostosowanymi do WordPressa, przyspiesza czas ładowania strony. Umożliwia Ci dodawanie linków kanonicznych, a także tworzenie zaawansowanej sitemapy strony w formacie XML (którą następnie należy zamieścić w Google Search Console i pliku robots.txt). To nie wszystko. Yoast SEO nie tylko wpływa na sposób, w jaki wyszukiwarki indeksują Twoją stronę, ale nawet zmniejsza jej ślad węglowy!
Kolejną wtyczką WordPress, którą warto wziąć pod uwagę, jest wspominany wyżej Rank Math. Wtyczka została pobrana przez ponad 3 miliony użytkowników WordPressa. To największy konkurent Yoast SEO. Oba narzędzia mają bardzo podobne funkcje. Rank Math jest jednak mniejszy i lżejszy. Podobnie jak Yoast SEO występuje w wersji bezpłatnej – z ograniczonymi funkcjami – oraz płatnej.
Wtyczką, której zapewne używa pozycjoner opiekujący się Twoją stroną internetową jest Autoptimize (lub inna wtyczka służąca do przyspieszania strony). To zaawansowane, profesjonalne narzędzie stworzone do poprawy wydajności strony na WordPressie. Autoptimize m.in. agreguje i minimalizuje pliki JS i CSS, optymalizuje obrazy i czcionki Google. Wtyczka pozwala na zmniejszenie ilości i rozmiaru danych przesyłanych do użytkownika, przez co przyspiesza prędkość ładowania strony.
Zbyt ciężkie, “zamulające” strony internetowe odstraszają użytkowników - nawet 4 na 10 odwiedzających rezygnuje z przeglądania strony, jeśli ładuje się dłużej niż 3 sekundy! Jeśli użytkownicy opuszczają stronę, bo ładuje się zbyt wolno, Google może uznać, że nie spełnia ona ich oczekiwań – a to wpływa na jej widoczność w wyszukiwarce. Google oficjalnie potwierdziło, że czas ładowania strony jest jednym z czynników rankingowych SEO.
Warto wiedzieć, że roboty Google (tzw. crawlery) mają ograniczony czas, jaki poświęcają na indeksowanie jednej strony – to tzw. crawl budget. Im strona jest wolniejsza, tym mniej podstron zostanie odwiedzonych i zindeksowanych podczas jednej sesji indeksowania. W praktyce oznacza to, że część Twoich treści może zostać pominięta przez Google, jeśli ładowanie trwa zbyt długo. Jest to szczególnie istotne dla dużych stron z wieloma podstronami np. rozbudowanych sklepów internetowych.
Czy na Twojej stronie znajduje się dużo grafik i zdjęć? Może prowadzisz sklep internetowy? W takim razie będziesz potrzebować wtyczki, która dokona optymalizacji obrazów, czyli zmniejszy ich wagę bez utraty jakości, a nie tylko zmieni rozdzielczość. Takich wtyczek jest bardzo wiele. Należą do nich np. Smush (świetna do sklepów internetowych z dużą ilością produktów, bo pozwala na hurtową zmianę rozmiaru zdjęć), ShortPixel Image Optimizer (idealna dla fotografów, zachowuje jakość zdjęć, ale nadal zmniejsza wagę plików). Twój pozycjoner na podstawie analizy Twojej strony, jej contentu oraz wtyczek, które zostały już na niej zainstalowane, będzie wiedział, jaka wtyczka do optymalizacji obrazów będzie najlepsza dla Twojej strony np. wtyczka Imagify jest polecana dla stron, które używają już wtyczki WP Rocket.
Jeśli kiedykolwiek korzystałeś z Wordpressa, całkiem możliwe, że już używałeś jednej z najpopularniejszych wtyczek i nawet o tym nie wiesz – z Elementora. Elementor umożliwia budowanie i modyfikowanie stron internetowych nie poprzez pisanie kolejnych linijek kodu, a w oparciu o interfejs wizualny drag-and-drop. Drag-and-drop pozwala przeciągać i upuszczać różne elementy (teksty, obrazy, przyciski, kolumny, sekcje, itp.). Wtyczka Elementor ma ogromny wpływ nie tylko na komfort pracy na stronie, łatwość dodawania do niej nowych treści, ale i na UX (User Experience) Twoich klientów. Jej wpływ może być pozytywny, jak i – jeśli wtyczka jest źle używana – negatywny.
Dzięki Elementorowi łatwiej jest wdrożyć dobre praktyki projektowania np. przejrzyste CTA, intuicyjne układy, ukrywanie zbędnych elementów, które poprawiają doświadczenie użytkownika odwiedzającego Twoją stronę. Elementor Pro (jego płatna wersja) oferuje dodatkowe widgety, możliwość tworzenia pop-upów i bardziej zaawansowaną edycję formularzy, które mogą uatrakcyjnić Twoją stronę, zachęcić użytkowników do zostania na niej dłużej. Z drugiej strony, jeśli nie zadbasz o odpowiednią optymalizację strony, możesz doprowadzić do spowolnienia jej ładowania np. przez wykorzystywanie zbyt dużej liczby widgetów.
Jest jeszcze jedna kategoria wtyczek do WordPressa o których nigdy nie powinno się zapominać. To wtyczki umożliwiające podpięcie narzędzi analitycznych Google Analytics 4 (GA4) i Google Tag Manager. Dzięki nim możliwa jest obserwacja ruchu na stronie i śledzenie zachowań użytkowników, którzy na nią wchodzą. Możesz monitorować, jakie podstrony są najczęściej odwiedzane, jak użytkownicy trafili na Twoją stronę, jakie działania na niej podejmują (np. po odpowiednim skonfigurowaniu GA4 sprawdzisz, ile osób dodało produkt do koszyka, ale niesfinalizowało zakupu). Najpopularniejszą wtyczką do WordPressa, która pozwala na łatwą integrację strony z GA4, to MonsterInsights. MonsterInsights umożliwia pełną konfigurację analityki na stronie i włącza wszystkie zaawansowane funkcje śledzenia dostępne w Google Analytics.
Chociaż wtyczki są niezwykle przydatne, warto pamiętać, że każda z nich obciąża serwer i może wpływać na wydajność witryny. Spowolnienie czasu ładowania strony to tylko jedno z niebezpieczeństw. Drugim, jeszcze bardziej poważnym w skutkach, jest ryzyko wywołania konfliktu wtyczek poprzez nakładane przez siebie funkcje. Dlatego należy ostrożnie podchodzić do wyboru wtyczek i unikać instalowania tych, które mają zbliżone do siebie działanie oraz na bieżąco usuwać te, których się już nie używa. Zawsze najlepszym rozwiązaniem jest, by o tym, którą wtyczkę zainstalować na stronie, decydował specjalista.
Niestety nie. Pozycjonowanie stron to złożony proces, który wymaga zarówno technicznych umiejętności, jak i zrozumienia zmieniających się algorytmów wyszukiwarek. Wtyczki mają wiele zalet m.in. możliwość wprowadzania zmian z pominięciem udziału programisty, ale za wszystkie zmiany na stronie mające na celu optymalizację stron pod wyszukiwarki powinien odpowiadać specjalista SEO, który zna i rozumie skomplikowany proces pozycjonowania i jest w stanie zaproponować i wdrożyć odpowiednie strategie, zapewniające lepszą widoczność strony.
Ważnym działaniem, często pomijanym przez właścicieli stron, który nie korzystają z pomocy agencji SEO jest nieaktualizowanie WordPressa. To ogromne niebezpieczeństwo dla strony, bo niezaktualizowana jest narażona na wirusy, które mogą spowodować zniweczenie dotychczasowych efektów pozycjonowania. Zhakowana strona może zostać ukarana przez Google przez obniżenie pozycji lub nawet całkowite wykluczenie strony z wyników wyszukiwania.
Chcesz, żebyśmy zaopiekowali się pozycjonowaniem Twojej strony na WordPressie? Masz sklep na WooCommerce? A może masz stronę postawioną na innym systemie zarządzania treścią? Skontaktuj się z nami. Przygotujemy dla Ciebie darmową wycenę współpracy.
Zobacz przykłady dobrze i źle przeprowadzonych migracji.
Pobierz darmowy e-book