240 tysięcy. Aż tyle mamy zarejestrowanych w Polsce agencji reklamowych. To tyle, ile jest mieszkańców Gdyni.
Jeżeli nawet przyjmiemy, że tylko 1% agencji oferuje usługi SEO, daje nam to ogromną liczbę 2,4 tyś. agencji! Taka liczba może przyprawić o ból głowy.
Wśród zarejestrowanych firm znajdziemy początkujących freelancerów stawiających pierwsze kroki w branży, agencje kilkuosobowe i korporacje zatrudniające ponad 100 pracowników.
Skąd wiedzieć, z którą agencją najlepiej będzie nawiązać współpracę? Na jakie elementy w ofertach agencji warto zwrócić uwagę?
Nie, nie mówimy tu o kwocie na fakturze ;) Mamy na myśli mierzalne elementy w ofertach agencji SEO. Dobre zrozumienie, co dokładnie proponuje Ci agencja SEO w ramach umowy, pozwoli Ci uniknąć rozczarowań i przepalania budżetu na nieefektywne pozycjonowanie. Zdarzają się agencje, które umieszczają w umowach elementy wątpliwej wartości. Są pewne elementy oferty, które ładnie wyglądają na papierze, ale dadzą Ci niewiele korzyści. Czego się wystrzegać?
Co to tak naprawdę oznacza? Że tych słów kluczowych może być 10, 100 lub 1000. Co więcej, czasem taki element oferty oznacza dla agencji wyłącznie monitoring fraz, a nie prace nad poprawą pozycjonowania Twojej strony. Takie działanie nie daje Ci żadnej wartości. U nas liczba pozycjonowanych słów kluczowych jest zawsze konkretna, tj. w ofercie podana jest dokładna liczba fraz, do której pozycjonowania się zobowiązujemy.
Nasi klienci po spotkaniu zapoznawczym otrzymują od naszych specjalistów listę fraz, które rekomendujemy do pozycjonowania. Po ich zatwierdzeniu zaczynamy pracę nad pozycjonowaniem strony na te słowa kluczowe. Nie tylko ich monitoring.
Podobnie jak w przypadku niedookreślonej liczby fraz - jeżeli w ofercie agencji widzisz „od” i „do” np. „do 40 tys. znaków” nie daje Ci to gwarancji, na ile dokładnie znaków zostanie rozbudowana Twoja strona. Może to być 40 tys, a może 2 tys. A to już różnica. Uwaga! W niektórych agencjach otrzymasz gwarantowaną liczbę znaków przysługujących Ci na rok. W takim przypadku agencja może rozbudować content Twojej strony dopiero w 11 miesiącu współpracy.
W naszej agencji klienci dostają gwarancję, że w każdym miesiącu otrzymają content na umówioną, dokładnie określoną w ofercie, liczbę znaków.
W ofercie agencji znalazłeś element „linkowanie zewnętrzne”? Czy wiesz, że czasami to oznacza wyłącznie rekomendacje (za które będziesz musiał dodatkowo zapłacić), a nie linkowanie poprawiające pozycjonowanie Twojej strony? Wymagaj dokładnej informacji na temat tego gdzie i za jaką kwotę będzie linkowana Twoja strona. Odrzuć agencje, które boją się rozmawiać na ten temat, albo rzucą coś o katalogach i forach. Takie działania nie przekładają się na efekty. Wymagaj linkowania zewnętrznego przeprowadzonego na wartościowych stronach, na warunkach jasno określonych w ofercie.
Czasami agencje SEO mogą Ci gwarantować uzyskanie atrakcyjnych wyników pozycjonowania w bardzo krótkim czasie. Dać gwarancję na to, że np. w 3 miesiące Twoja strona będzie w TOP10 dla 30 fraz. Być może tak się stanie, ale jakie to będą frazy? Idealnie dopasowane do Twojej oferty? Frazy, które są często wyszukiwane, czy niszowe, na które nie ma konkurencji? Bądź ostrożny, gdy agencja SEO daje Ci gwarancję widoczności w TOP10. To tak, jakby lekarz dawał Ci gwarancję wyleczenia. Tymczasem rzetelny lekarz zawsze informuje o szansach i ryzykach związanych z leczeniem. Dokładnie to samo powinna zrobić agencja w odniesieniu do kampanii, które chce Ci sprzedać.
Pamiętaj, żeby wymagać od agencji, by pełny dostęp do kont Google Analytics 4, Google Ads, GTM i innych używanych do prowadzenia kampanii czy monitorujący ruch i konwersję na Twojej stronie miały przynajmniej dwie osoby – w tym obowiązkowo TY. Zadbaj o to nawet jeśli nie znasz się na analityce i prawdopodobnie nie będziesz nigdy uruchamiał narzędzia. Niestety w branży wciąż zdarzają się agencje, które po zakończeniu umowy nie chcą przekazać klientowi dostępu do konta. Jest jeszcze jeden powód, poza zabezpieczeniem na wypadek zakończenia współpracy, za tym, by domagać się dostępu do konta. Dzięki niemu będziesz mógł zweryfikować dane otrzymywane w raportach.
Agencja, która nie ma nic do ukrycia, nie będzie miała problemu z tym, że będziesz administratorem konta GA4 swojej strony. W Internetice nie mamy nic przeciwko przekazywania dostępu do narzędzia klientowi. Każdorazowo nalegamy, abyśmy to my byli gośćmi na kontach, które należą do klienta, a nie odwrotnie.
Dzięki raportowaniu będziesz trzymać rękę na pulsie. Wymagaj raportów. To bardzo zła praktyka, ale zdarza się, że agencje nie poświęcają zbyt wiele czasu klientom, przystępują do pracy tylko na początku i pod koniec trwania umowy.
Nasza agencja regularnie wystawia raporty z wykonanych prac. Wysyłamy szczegółowe raporty miesięczne i kwartalne. W naszych raportach piszemy nie tylko o frazach, ale również o wygenerowanym ruchu na stronie.
Chcesz, żebyśmy zajęli się pozycjonowaniem Twojej strony internetowej? Skontaktuj się z nami. Nasz specjalista zada Ci kilka pytań, na ich podstawie zaproponuje zakres działań i przedstawi bezpłatną wycenę współpracy
Otrzymuj wartościową wiedzę i praktyczne wskazówki, które pozwolą Ci skutecznie promować firmę i osiągnąć większy sukces.
Zobacz przykłady dobrze i źle przeprowadzonych migracji.
Pobierz darmowy e-book
