Atrakcyjny i wyróżniający opis strony internetowej w wynikach wyszukiwania Google to sposób, aby jednocześnie pomóc lepiej zrozumieć internautom pod jaki adres przechodzą, a także zachęcić ich do odwiedzenia witryny. Większość właścicieli stron, e-sklepów czy blogów stosuje już własnoręczne opisy, rezygnując z automatycznych treści od Google. Czasami jednak można natknąć się na ich bardziej rozbudowane wersje, wzbogacone np. o zdjęcia lub gwiazdki. Czym one są i kto może na nich skorzystać?
Przeciętny opis strony w wynikach wyszukiwania zawiera bardzo podstawowe dane: tytuł (Title), adres (URL) i opis (Description). Pożądanym działaniem jest stworzenie unikatowych opisów dla każdej z podstron, atrakcyjna i wartościowa treść oraz umiejętne wplecenie słów kluczowych. Warto jednak zainteresować się jeszcze jedną możliwością – rozszerzeniem standardowego opisu.
Przykład standardowego opisu - Źródło: Google
Przykład opisu zawierające tzw. fragmenty rozszerzone - Źródło: Google
Z angielskiego rich snippets, czyli właśnie fragmenty rozszerzone – dodatkowe informacje, wyświetlające się przy standardowym opisie witryny. Aby były widoczne, należy wybraną podstronę oznaczyć za pomocą danych strukturalnych, czyli specjalnych znaczników. Pozwolą one wyszukiwarce lepiej zrozumieć, co znajduje się na danej stronie internetowej. Dlaczego jest to takie istotne? Ponieważ pomimo coraz „mądrzejszego algorytmu”, Google wciąż miewa problemy z poprawną interpretacją treści.
Problemem są narastające ilości danych, jakie obsługuje wyszukiwarka. Codziennie miliony użytkowników poszukują najróżniejszych informacji w sieci, a strony internetowe nieustannie pojawiają się i znikają. Na dodatek język wcale nie jest tak precyzyjnym nośnikiem informacji, jak może się wydawać. Google dopiero uczy się, jak radzić sobie np. z homonimami lub interpretacją grafik (jeśli nie są zoptymalizowane – tutaj więcej na ten temat: Optymalizacja grafiki na stronie internetowej pod SEO).
Właśnie dlatego czasami w odpowiedzi na zapytanie dostajemy zupełnie nietrafiony wynik. Fragmenty rozszerzone powstały, aby trochę pomóc Google, a internautom zapewnić bardziej wartościowe wyniki wyszukiwania. Zaimplementowane dane strukturalne w pewien sposób podpowiadają wyszukiwarce: „to jest blog kulinarny”, „ta firma jest z Warszawy”, „tutaj sprzedawane są zegarki”.
Chociaż wdrożenie fragmentów rozszerzonych nie jest bardzo skomplikowanym procesem, to wymaga ingerencji w kod witryny. Google udostępnia cztery formaty danych strukturalnych: mikrodane, mikroformaty, RDF, JSON-LD. W sieci można odszukać generatory, które pomogą w odpowiednim tagowaniu informacji, a użytkownicy np. WordPressa mogą zaimplementować specjalne wtyczki, które zdecydowanie ułatwiają cały proces.
Chociaż rich snippets niewątpliwie uatrakcyjniają wyniki wyszukiwania i zachęcają użytkowników do kliknięcia w link, to jednak nie każda strona internetowa może stosować je bez ograniczeń. Google odgórnie narzuca witrynom, które fragmenty rozszerzone mogą wykorzystywać. Jedne z najbardziej atrakcyjnych danych strukturalnych, czyli zdjęcia, wyświetlać mogą jedynie serwisy kulinarne i to wyłącznie na podstronach z przepisami.
Przykład opisu rozszerzonego ze zdjęciem - Źródło: Google
Niepoprawne stosowanie fragmentów rozszerzonych najczęściej skutkuje niewyświetlaniem ich w wynikach wyszukiwania. Google jednak ostrzega przed nakładaniem kary ręcznej za ich niewłaściwą strukturę lub zbyt duże nasycenie (więcej o filtrach Google przeczytasz tutaj: Filtr Google - co to jest?). W takim przypadku wyszukiwarka dokładnie poinformuje, jaka jest przyczyna nałożenia filtra i jakich zmian dokonać, aby nasza strona znów wyświetlała się poprawnie.
Dane strukturalne są cennym narzędziem z punktu widzenia pozycjonowania strony. Dzięki nim wyszukiwarka lepiej rozumie treść witryny i z większym prawdopodobieństwem wyświetla ją w odpowiedzi na wartościowe zapytania użytkowników. Opisy rozszerzone zawierają również wartościowe informacje dla internautów, którzy dzięki temu wchodzą na stronę przekonani, że znajdą na niej interesujące ich informacje. Wszystko to pomaga zmniejszyć współczynnik odrzuceń, zapewniając w ten sposób wyższy wynik w wynikach wyszukiwania.
Zobacz przykłady dobrze i źle przeprowadzonych migracji.
Pobierz darmowy e-book